| |||||||||||||
Początek pogoni
W piątkowy wieczór Legia Warszawa rozegra pierwszy mecz po przerwie reprezentacyjnej. Rywalem mistrzów Polski będzie tego dnia Pogoń, która podejmie "Wojskowych" na swoim stadionie w Szczecinie. Ostatnia wizyta Legii na tym obiekcie nie mogła zostać zapamiętana na długo. W kwietniu padł wynik bezbramkowy i można mieć tylko nadzieję, że tym razem będzie już dużej bardziej interesująco.
Kończąca się właśnie przerwa reprezentacyjna była piłkarzom Legii niezwykle potrzebna. Podczas niej Jacek Magiera miał trochę czasu, aby wreszcie popracować z zespołem nad schematami oraz zacząć wprowadzać swoje rozwiązania taktyczne. Ponadto podczas niej humory dopisywały piłkarzom. Po pierwsze po odejściu Besnika Hasiego wszyscy mają więcej swobody, a po drugie znacząco wzrosły morale po ostatniej wysokiej wygranej nad Lechią Gdańsk. Zawodnicy zaczęli ufać trenerowi, co od razu ma przełożenie na boisko. Jacek Magiera znów stanie niebawem przed trudnym zadaniem wyboru składu na najbliższe spotkanie. Szczególnie duży ścisk jest w środku pola, gdzie o miejsce w wyjściowej jedenastce walczy kilku zawodników. Na swoją szansę cały czeka Waleri Kazaiszwili, który powinien być pomału wprowadzany do gry. Gruzin niedawno rozegrał bardzo dobre spotkanie w reprezentacji narodowej. Zaliczył asystę przy trafieniu jednego ze swoich kolegów, a Gruzini zremisowali 1-1 z Walią. Każdy na swój występ musi jednak zapracować ciężką pracą na treningach, a ponadto nie może zawieść kiedy już wybiegnie na boisko. Dobrym przykładem jest tutaj Steeven Langil, który nie wywiązywał się ze swoich zadań podczas meczu ze Sportingiem Lizbona, więc na mecz z Lechią Gdańsk nie znalazł się już nawet w osiemnastce meczowej.
Sztab medyczny mistrzów Polski cały czas robi wszystko, aby z Pogonią mógł zagrać Michał Pazdan. Obrońca Legii dochodzi do siebie po kontuzji odniesionej w meczu z Wisłą Kraków i jest coraz bliżej powrotu na boisko. Defensor wrócił nawet wcześniej ze zgrupowania reprezentacji Polski, aby mieć kilka dni więcej na leczenie w stołecznym klubie. Prawdopodobnie Jacek Magiera nie będzie jeszcze mógł brać pod uwagę Michała Kucharczyka. Skrzydłowy również jest kontuzjowany.
Ostatnie mecze
0-6 Borussia Dortmund - 2-3 Zagłębie Lubin Czerwiński 49, Langil 57 0-0 Wisła Kraków - 0-2 Sporting Lizbona - 3-0 Lechia Gdańsk Guilherme 49, 58, Nikolić 70 | 1-3 Lech Poznań Zwoliński 7 0-2 Wisła Płock - 1-1 Górnik Łęczna Murawski 50 4-1 Jagiellonia Białystok Frączzcak 21, Drygas 67, Gyurcso 86, Nunes 89 0-0 Jagiellonia Białystok - |
Pogoń Szczecin w ligowej tabeli zajmuje obecnie 11 miejsce. Z całą pewnością nie jest to rezultat zadowalający zarząd klubu, który przed rozpoczęciem sezonu miał dużo wyższe ambicje. Przed startem rozgrywek ściągnięto do Szczecina Kazimierza Moskala, a pożegnano się z Czesławem Michniewiczem - to miała być recepta na sukces. Nowy sztab szkoleniowy spisuję się jednak jak na razie w kratkę, więc meczem z Legią będą chcieli poprawić swoje morale. Ostatnie ligowe wyniki szczecinian nie mogą jednak napawać optymizmem kibiców "Portowców. Pogoń ostatni komplet punktów zdobyła 29 sierpnia, kiedy ograła 2-0 u siebie Piasta Gliwice. Potem najbliższy rywal mistrzów Polski tylko rozczarowywał. Zremisował z Cracovią, Górnikiem Łęczna oraz Jagiellonią Białystok, natomiast przegrał z Lechem Poznań i Wisłą Płock.
Bez wątpienia największym osłabieniem Pogoni w ostatnich miesiącach było pozbycie się Jakuba Czerwińskiego, który w piątek będzie miał okazję zagrać przeciwko swoim byłym klubowym kolegom. Obrońca, jak sam podkreślał, nie wahał się ani chwili, kiedy zgłosili się po niego legioniści, więc teraz z całą pewnością "Portowcy" będą zamierzali nieco utrzeć mu nosa.
Wyjazdowe starcie Legii z Pogonią rozpocznie się w piątek o godzinie 20:30. Bezpośrednią transmisję z tego meczu przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu, czytania wszystkich materiałów pomeczowych oraz obejrzenia fotogalerii.
Transmisje TV
14.10, 20:25 Canal+ Sport (HD)
Autor: Wiśnia