Miroslav Radović i Ondrej Duda - fot. Piotr Kucza / FotoPyK
read this in english
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Saint Patrick's 0-5 Legia Warszawa
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia-St. Patricks: Relacja z meczu
Legia Warszawa bez większych problemów ograła w rewanżowym spotkaniu 2. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów Saint Patrick's Athletic FC 5-0. Pierwszego gola dla mistrzów Polski zdobył w 25. minucie Miroslav Radović. Potem do siatki Irlandczyków trafili Michał Żyro i raz jeszcze "Rado". Tuż przed końcem pojedynku samobójcze bramki strzelili Brendan Clarke oraz Conan Byrne.
Pierwsze minuty należały do gospodarzy. Piłkarze Saint Patrick's Athletic atakowali swoich rywali już na ich połowie, nie pozwalając Legii na jakiekolwiek akcje w ofensywnie. W 4. minucie gry pierwsze uderzenie na bramkę Dusana Kuciaka oddał Killian Brennan, ale golkiper mistrzów Polski nie miał żadnych problemów ze skuteczną interwencją. Niebawem dużo groźniej odgryzła się Legia. Ivica Vrdoljak przejął piłkę w środku pola, ostatecznie po lekkim zamieszaniu dotarła ona do Ondreja Dudy, jednak z jego próbą z dużym trudem poradził sobie Brendan Clarke.
Potem inicjatywę już w pełni przejęli "Wojskowi". Podopieczni Liama Buckleya skoncentrowali się głównie na tym, aby dobrze zabezpieczyć środek pola i przeprowadzać groźne kontry. W 25. minucie po raz kolejny składną akcję przeprowadzili przyjezdni, lecz tym razem przyniosła już ona pożądane skutki. Michał Żyro, będąc w środku pola, podał do wychodzącego na czystą pozycję Miroslava Radovicia, a ten w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Brendana Clarke'a. Nieco ponad dwa kwadranse po rozpoczęciu gry po raz pierwszy do zaprezentowania swoich umiejętności zmuszony został Kuciak. Słowak popisał się instynktowną obroną po uderzeniu tuż sprzed pola karnego Keitha Faheya i rykoszecie od Jakuba Rzeźniczaka.
fot. Piotr Kucza / FotoPyK
Legia rozpoczęła drugą połowę lepiej od pierwszej. Gracze Henninga Berga odważnie atakowali amatorów z Irlandii, stwarzając sobie szanse na kolejne gole. W 50. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Ondrej Duda. Próba Słowaka była jednak niecelna i nie mogła zagrozić Brendanowi Clarke'owi. Siedem minut później pokonać bramkarza Saint Patrick's chciał z kolei Michał Kucharczyk. Pomocnik mistrzów Polski uderzał niemal z linii szesnastego metra, ale uczynił to zdecydowanie zbyt słabo. W 62. minucie Michał Żyro doszedł do dalekiego podania od Tomasza Brzyskiego, strzelił mocno z półwoleja i tylko dobry refleks irlandzkiego bramkarza uratował jego klub.
W 66. minucie z rzutu wolnego futbolówkę ładnie kopnął Tomasz Brzyski, jednak był minimalnie niedokładny. Za cztery minuty legioniści rozstrzygnęli sprawy awansu. Michał Kucharczyk ograł na lewym skrzydle jednego z obrońców, dograł na środek pola karnego do niepokrytego Michała Żyry, a ten na raty pokonał bramkarza Saint Patrick's. Ten sam piłkarz po raz drugi na listę strzelców powinien się wpisać na dziesięć minut przed końcem meczu. Wówczas Żyro przymierzył ze skraju pola karnego, ale świetnie zachował się Clarke. Rezultat spotkania podwyższył w 82. minucie niezawodny Radović. Serb dostał podanie od Ondreja Dudy i wykorzystał nieudaną pułapkę ofsajdową gospodarzy, pewnie pokonując bramkarza przeciwników. Jego trafienie nie było jednak ostatnim tego wieczoru. Tuż przed końcem starcia wprowadzony chwilę wcześniej Jakub Kosecki przedarł się w szesnastkę Saint Patrick's i przy błędnej interwencji Clarke'a wpakował futbolówkę do siatki. W doliczonym czasie gry samobójcze trafienie, ustalające końcowy rezultat, zaliczył Conan Byrne.
Saint Patrick's Athletic FC 0-5 Legia Warszawa
0-1 Radović 25
0-2 Żyro 70
0-3 Radović 82
0-4 Clarke 88 (s)
0-5 Byrne 90 (s)
Saint Patrick's: 1. Brendan Clarke - 4. Derek Foran, 2. Ger O'Brien (63, 20. Sean Hoare), 15. Kenny Browne, 3. Ian Bermingham - 8. Keith Fahey, 6. Greg Bolger, 7. Conan Byrne - 11. Killian Brennan, 17. Chris Forrester (46, 10. Mark Quigley), 9. Christy Fagan.
Legia: 12. Dusan Kuciak - 28. Łukasz Broź, 25. Jakub Rzeźniczak, 15. Inaki Astiz, 17. Tomasz Brzyski - 33. Michał Żyro, 3. Tomasz Jodłowiec, 21. Ivica Vrdoljak, 18. Michał Kucharczyk (85, 20. Jakub Kosecki) - 8. Ondrej Duda (85, 9. Marek Saganowski), 32. Miroslav Radović (88, 11. Arkadiusz Piech).
żółte kartki: Bolger - Duda.
sędziował: Andreas Ekberg (Szwecja).
widzów: 6000.
pierwszy mecz: 1-1, awans: Legia Warszawa
Komentarze: (28)
Jedno ale... Vrdoljak, Astiz nie zagrywajcie nigdy więcej na konia i cała reszta też. Trener Berg zwróć na to uwagę, przecież to takie kontry mnoży, że Celtic to wykorzysta.
obstawiali u bukow 2 wiec musieli wygrac :)
Ładnie!! tak powinno być. Zrehbilitowali się po tej padace którą grali, a teraz trzeba to pociągnąć i walczyć z Celtikiem i wygrać tą naszą smieszną lige.
Super......wynik troche podniesie morale druzyny i mam nadzieje teraz juz z gorki.....a swoja droga to jakby 5:0 bylo u nas, to i moznaby bylo w Dublinie dac szanse mlodym i nie byloby sraczki i nerwow.....
Chociaz myslalem,ze przejda dalej 1-0 to sie ciesze,ze wygrali tak wysoko. Trener mial racje,ze kazdemu sie przytrafiaja wpadki... Tak jak np. Realowi z Borusia 4-1.. Kosa i Sagan cudowne wejscie. Gratuluje zwyciestwa i awansu dalej.
To się naczekasz skoro mecz w Edynburgu... Co za ludzie.
Mimo takiej wysokiej wygranej Legia nie ustrzegła się wielu błędów w obronie, które taki Celtic bezwzględnie wykorzysta... :( Muszą wziąć się w garść jeśli chcą o czymkolwiek marzyć i awansować do IVr. ...
Legia mimo zwycięstwa (z czego się bardzo cieszę), słaba, Brzyski ani jedno podanie poprawne, Żyro mimo, że strzelił gola też słaby. Ogólnie nie wyglądało to najlepiej. Z taką grą będzie z Celtikiem ciężki
U buka kurs był 1.85 na Legię, więc dość wysoki jak na różnicę klas. Można było się obłowić:) Gdyby wygrali pierwszy mecz to pewnie byłoby góra 1.2
Ktoś zarobił trochę kasy he he
Ale w was huraoptymizm nie zagrali tak słabo jak tydzień temu ale z taką grą Celtic nas rozjedzie !!
100% racji. Pierwsza połówka - DNO do kwadratu. A tak w ogóle to trudno żeby nie rozwalili 5:0 gości typu listonosz, piekarz, kurier czy kasjer, którzy po pracy lecą na trening a po treningu do domów i żon ;) dzieciaki zejdźcie na glebę. Od CELTICU bęcki że aż strach.
do M@C-zarobił troche obcykany w tych tematach...Staeua1,Legia 2-balet od jutrzejszego popołudnia na grubym wypasie-pzdr
Common wealth kończy sie 3 sierpnia mecz 6 może sie wyrobią ze stadionem ja bym wolała grać w Glasgow łatwiej mi dojechać
A gdzie narzekacze? Pewnie to ci sami co tu tylko nicki pozmieniali
Ludzie ostudźcie emocje. Wygrali z amatorami tak jak powinni to zrobić. Ale stylu nadal nie ma. Z Celtami będzie trudno, zabiegają nas, odpadniemy. Ciekawe czy w Krakowie podstawowi gracze będą odpoczywać, bo przecież już są zmęczeni...
Wynik ok ale gra masakra. Boki obrony to jakaś porażka. Broź nie umie kopnąć prosto piłki i to trzeba powiedzieć otwarcie, dwa razy zagrał jak na polu i się wystraszył chłopak bo potem tylko piłki do rzeźnika zagrywał...
Brzyski podobnie, gdzie jego ofensywne zaangażowanie z tamtego sezonu? Odszedł Wawrzyniak, nie ma konkurencji na tej pozycji to można grać ujowo?Mam nadzieję, że ten nowy z Fluminense coś ogarnie na lewej obronie.
Ogólnie chłopaki wyglądali jakby strasznie ciężko im się biegało, mało ruchu bez piłki, podawanie do kolegi, który ma 2 przeciwników na plecach, brak przenoszenia ciężaru gry na drugą stronę(a jak już była próba to piłka zagrana bardzo wysoko zamiast do nogi).
Tak naprawdę formę zweryfikuje Celtic ale obawiam się, że jak będzie takie tempo gry to nas rozjadą jak dzieci.
Dno i tyle. Zagrania Vrdoljaka przy wyporwadzaniu pilki dyskwalifikuja go jako pilkarza. Wszystko do goscia w srodku z przeciwnikami na plecach, badz wprost do przeciwnika. Rzezniczak jak zwykle na afere do przodu, dobrze ze Kucharczyk wrocil to bedzie ktos kto walczy i w obronie na skrzydle
Wygrana cieszy i... niestety tylko wygrana.Delikatyny(ze wzgledu na klasę rywala)plusik dla Rado,Ondreja i Dusana.Rzeznik tylko walił lagi go przodu,Ivica i Jodła straty jak na podwórku.Zyrko oprócz fuksiarskiej bramki(wydaje się że zle trafił w piłkę) niemal nie istnial.Ale i tak NIKT NIE PRZEBIJE BRZYSKIEGO!!to co wyczyniał ten człowiek to dno i pół metra mułu!faule,straty,wybijanie na aut i chyba z 10 długich piłek dobrze mierzonych ,ale do branmkarza rywali?Może on myślał że ten cały Clarke gra z nim w jednym teamie?
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!