Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Stadion Legii Warszawa - fot. Hagi / Legionisci.com
Stadion Legii Warszawa - fot. Hagi / Legionisci.com
Czwartek, 19 listopada 2015 r. godz. 08:25

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Media o meczu z Chojniczanką

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

W środowy wieczór Legia awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski, eliminując z tych rozgrywek Chojniczankę Chojnice. Spotkanie dla "Wojskowych" rozpoczęło się nieciekawie, ponieważ już w 5. minucie gry dali sobie strzelić bramkę. Potem jednak wszystko wróciło do normy i trzy strzelone gole przed przerwą ustawiły końcowy rezultat. Zapraszamy do zapoznania się z opiniami mediów po tym pojedynku.

Wirtualna Polska: Legia rozbiła Chojniczankę i jest w półfinale

Pierwsza połowa ustawiła spotkanie. W drugiej Legia atakowała i mogła strzelić jeszcze kilka goli. Najpierw Guilherme trafił w poprzeczkę, a chwilę później wynik ustalił Nemanja Nikolić. Najlepszy snajper Legii wszedł na boisko w drugiej części. Paradoksalnie w ostatnich dniach miał czas na regenerację. Dwa barażowe mecze reprezentacji Węgier obejrzał z ławki rezerwowych.

Onet.pl: Ambitny pierwszoligowiec postraszył Legię. Piękny gol Brzyskiego

Legia Warszawa awansowała do półfinału Pucharu Polski. Wicemistrz Polski pokonał 4:1 pierwszoligową Chojniczankę Chojnicę, ale to goście otworzyli wynik meczu. Zespół prowadzony przez Stanisława Czerczesowa szybko jednak opanował sytuację, a ozdobą spotkania był piękny gol Tomasza Brzyskiego.

Sport.pl: Pół godziny emocji przy Łazienkowskiej. Legia w półfinale Pucharu Polski

Przed trzema tygodniami drużyna Stanisława Czerczesowa pokonała na wyjeździe Chojniczankę 2:1, i tylko katastrofa mogła sprawić, że warszawianie nie znajdą się w najlepszej czwórce rozgrywek. Środowy rewanż przy Łazienkowskiej miał być tylko formalnością. I gdyby nie pierwsze pół godziny w wykonaniu Legii, można byłoby napisać, że tak w istocie było.

Przegląd Sportowy: Najpierw nerwy, potem egzekucja. Legia łatwo pokonała Chojniczankę

Odkąd Legia wzięła się do roboty, oglądaliśmy dość chaotyczny mecz. Obie drużyny chciały jak najszybciej przedostać się pod pole karne rywala, z pominięciem drugiej linii. Gospodarze kontrolowali spotkanie, z rzadka pozwalali przeciwnikom zagrozić Arkadiuszowi Malarzowi, choć raz czy dwa musiał się natrudzić. Czerczesow wpuścił na boisko Nemanję Nikolicia, który nie grał w spotkaniach reprezentacji Węgier, a ten strzelił czwartego gola, pieczętując awans do półfinału.

Weszło: Pół godziny emocji, potem trening. Legia w półfinale Pucharu Polski

Mecz bez historii, ze słabą frekwencją, w którym szybko zaczęło się robić nudno. Wszyscy zapomną o nim jutro? Na pewno chciałby tego Furman, który zszedł z kontuzją. Sfaulowany został brutalnie w momencie, gdy było pozamiatane, naprawdę brzydki, głupi faul. Odpowiedział podobnym w końcówce Vranjes i wyleciał z czerwoną kartką. Tak czy inaczej trening otwarty z udziałem publiczności i przy sztucznym oświetleniu kończy się w pełni zasłużonym awansem Legii. Chojniczanka chyba i tak wycisnęła maksimum z tego dwumeczu, pretensji tam nikt do nikogo mieć nie będzie.








Komentarze: (8)

dario, 19.11.2015 08:44:42 - *.kalisz.mm.pl

Lewczuk kapitanem bo .... "Grupa Tortowa" do walki nie gotowa. A Marunia mógłby w końcu dostać posadę w "Muzeum Legii", żonglowałby piłką, przybijał z dziećmi piątki, robił fotki i rozdawał autografy i wszyscy byliby szczęśliwi. A tak, to za chwilę mumie egipskie w muzeach będą zaczepiać polskich turystów pytaniem -"czy Marek Saganowski to jeszcze gra w Legii ?"

(L)opat, 19.11.2015 09:49:58 - *.142

Przypomni mi ktoś wczorajszą przyśpięwkę z Trynkiewiczem. Była mega, ale wypadła mi z głowy :/

Łukasik , 19.11.2015 10:22:49 - *.dynamic.gprs.plus.pl

Nadejdzie czas nadejdzie pora rynkiewicz będzie r... haniora
Hahahahahahahhahahha

Hahaha , 19.11.2015 10:30:09 - *.dynamic.gprs.plus.pl

Hahaha... Dario to dobry komentarz... Hahaha

chmieleg, 19.11.2015 11:45:49 - *.medicover.pl

dario - you made my day 10/10 he he he

123, 19.11.2015 12:00:47 - *.centertel.pl

Wkoncu grają piłką po ziemi , jakies nowe warianty z rożnych moze się nauczą czegoś
i zacznie to przynosić efekty. Oby , zobaczymy.

123, 19.11.2015 12:05:59 - *.centertel.pl

@Dario przecież Saganowski strzelił wczoraj gola. Nie widziałem powtórki ale na stadionie wydawało mi się że nie było spalonego

miron, 19.11.2015 13:38:20 - *.194

....strzelił gola...chyba żonie pod pierzyną hehe

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!