Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Maximillian Oyedele, Rafał Kurzawa - Legia Warszawa - fot. Woytek / Legionisci.com
Maximillian Oyedele, Rafał Kurzawa - Legia Warszawa - fot. Woytek / Legionisci.com
Sobota, 21 września 2024 r. godz. 08:30

Piłkarze Pogoni o meczu z Legią

źródło: Pogoń Szczecin

Alexander Gorgon: Legia, niezależnie w jakiej jest dyspozycji, to zawsze trudny rywal. Nawet gdy legioniści mają gorsze fazy w meczu, potrafią nierzadko wykorzystać jedną sytuację i kontrolować potem mecz. Myślę, że w pierwszej odsłonie zdominowaliśmy rywala, bo w sumie nie oddał ani jednego strzału na naszą bramkę. To świadczy o czymś. A my mieliśmy kilka okazji na objęcie prowadzenia w pierwszych 45 minutach starcia. Udało się dopiero za sprawą mojego trafienia w drugiej połowie. Na pewno jednak trzy punkty zasłużenie zostają w Szczecinie.

Nie ma znaczenia, czy pojawiam się na boisku w trakcie rywalizacji, czy gram od początku. Zawsze staram się dołożyć swoją cegiełkę. Wiadomo, że człowiek jest trochę zawiedziony, gdy musi zacząć mecz jako rezerwowy. To oczywiste. Jesteśmy sportowcami. Panuje rywalizacja na treningach, dziś ktoś inny zaczął w podstawie. Dużo łatwiej przełknąć to, że nie znalazło się w wyjściowej jedenastce, gdy strzela się decydującego gola. Bardzo się cieszę z tej bramki, ale jeszcze bardziej z tego, że zdobyliśmy trzy punkty. Najważniejsze, że udało nam się przed własną publicznością zrehabilitować za porażkę w Krakowie. Kibice na trybunach od samego początku spotkania pokazali swoim głośnym dopingiem, co dla nich znaczy rywalizacja z Legią. Nam się chyba udało przenieść tę atmosferę na boisko. Chcieliśmy pokazać serce do walki, charakter.

Rafał Kurzawa: Mocno cieszymy z tej wygranej. Po nieudanym wyjazdowym starciu z Cracovią takie zwycięstwo bardzo nas buduje. Trener na przedmeczowej konferencji prasowej powiedział, że najpierw musimy podczas spotkania włożyć serce i zaangażowanie, a jakość później sama przyjdzie. Trzeba zaczynać od pozytywnych cech wolicjonalnych. Tak właśnie powinniśmy grać. Wkładać serducho. Iść w ogień, jeden za drugiego. I później, jeśli tak walczymy, to są tego pozytywne skutki na boisku. W pierwszej połowie mieliśmy kilka dobrych okazji. Nie wykorzystaliśmy ich, ale w przerwie powiedzieliśmy sobie, żeby kontynuować wyznaczony plan, a na pewno coś strzelimy. I tak się stało. Byliśmy konsekwentni, co się nam finalnie opłaciło. Gdybyśmy wykorzystali szansę na strzelenie drugiego gola, mielibyśmy mecz pod pełną kontrolą. Ale cieszy to, że zagraliśmy na zero z tyłu. Co istotne, obroniliśmy dużo sytuacji przeciwnika po ich stałych fragmentach gry, a ostatnio mieliśmy z tym troszkę problemów.

Wojciech Lisowski: Cieszymy się, że zbudowaliśmy tu twierdzę. Wiem, że defensywa to nasza mocna strona i musimy to pielęgnować. Cieszy kolejne zero z tyłu i wygrany mecz z Legią przy rekordowej widowni. Nie można było sobie wymarzyć lepszego rozpoczęcia weekendu. Mieliśmy znakomitą sytuację "Kulu". Gdybyśmy otworzyli wynik wcześniej, to mogłoby być tych bramek więcej. Wiemy jednak, że Legia też jest klasowym zespołem i zawsze bije się o najwyższe cele, więc po prostu z pokorą dalej robiliśmy swoje. Ten efekt przyszedł po zmianie Alexa. Gorgon znakomicie wszedł w mecz. Dał nam prowadzenie, które utrzymaliśmy do końca. Ukłony dla "Zechiego", bo dzisiaj był profesorem, szefem całej linii obrony. Uważam, że jego postawa miała duży wpływ na nasze zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu. Wiemy, na co stać Benedikta i cieszymy się, że pokazał to w starciu z Legią. Ten mecz wyglądał z jego strony kapitalnie. Cieszymy się, że zbudowaliśmy tu twierdzę i trzymamy to w kolejnym meczu. Pamiętamy, jak wyglądało to w zeszłym sezonie, gdy punkty uciekały nam u siebie, a dobrze wyglądaliśmy na wyjeździe. Po meczu trener nam powiedział, że musimy pielęgnować tę dobrą grę domową, ale też dołożyć do tego punktowanie w delegacjach. Taki też jest nasz cel.



Komentarze: (1)

Kibic, 21.09.2024 14:12:51 - *.

Brawo

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!