Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Rafał Augustyniak - fot. Woytek / Legionisci.com
Rafał Augustyniak - fot. Woytek / Legionisci.com
Piątek, 1 listopada 2024 r. godz. 20:02

Pod lupą LL! - Rafał Augustyniak

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com

Po kontuzji Maximilliana Oyedele na pozycję numer „6” w składzie wrócił Rafał Augustyniak, który nieźle zaprezentował się w meczu z GKS-em Katowice i otrzymał kolejną szansę, tym razem przeciwko swojemu dawnemu klubowi. Postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się jego występowi przeciwko Miedzi Legnica.

{VIDEOAD}

Na wiwat
Rafał Augustyniak częściej pojawia się pod bramką rywala niż Oyedele czy Celhaka. Już w 4. minucie podał na prawą stronę do Kacpra Chodyny, który dośrodkował w pole karne, jednak piłkę stracił Marc Gual. Często widzimy jego próby strzałów sprzed pola karnego - w 10. minucie po podaniu od Ryōyi Morishity uderzył, ale piłka minęła bramkę Mateusza Abramowicza. Kilkanaście minut później próbował zagrać prostopadłą piłkę do Japończyka, jednak tak niecelnie, że bramkarz gospodarzy rozpoczął grę od bramki. W 24. minucie piłka po zamieszaniu spadła pod nogi Augustyniaka w polu karnym, ale jego strzał poszybował wysoko ponad bramką.

Jak tak można?
Augustyniak dość szybko opuścił boisko, ponieważ już w przerwie trener Gonçalo Feio zdecydował się zmienić go na Maximilliana Oyedele. Decyzja nie dziwi – Augustyniak miał problemy z kryciem rywali i popełniał błędy przy wyprowadzaniu piłki.

W 20. minucie po dośrodkowaniu jednego z zawodników Miedzi wybił piłkę głową, ale nie upilnował przeciwnika przy linii pola karnego, co dało Benedikowi Miočowi okazję do strzału, który na szczęście poszybował nad bramką.

fot. TVP Sportfot. TVP Sport

Najgorszy moment przyszedł jednak w 26. minucie. Legia ruszyła z kontrą, Marc Gual podał do Augustyniaka, który miał jedynie odegrać do Morishity. Zamiast tego uderzył z całej siły i trafił Japończyka w brzuch, co zakończyło się przejęciem piłki przez gospodarzy i kontratakiem, który świetnie zatrzymał Gabriel Kobylak, wybijając piłkę na rzut rożny.

Odbiera i traci
31-letni zawodnik czasami odbierał piłkę rywalom, ale niemal natychmiast ją tracił. Już na początku meczu przejął futbolówkę w środku pola, lecz straciła ją zamiast podać do kolegi. W 3. minucie sytuacja powtórzyła się – znowu piłka wróciła do rywali. W 33. Minucie zaliczył nieudaną próbę przejścia środkiem pod bramkę Miedzi. Jeszcze przed przerwą przegrał pojedynek główkowy, nie wyskakując do piłki.
Nie był to udany występ „Augusta”, ale trzeba przyznać, że Oyedele, który go zastąpił, również zagrał słabo. Augustyniak przeplata solidne mecze ze znacznie słabszymi.




Komentarze: (5)

slon61, 02.11.2024 07:30:49 - *orange.pl

Oyedele taki pilkarz ,którego da sie lubic za to ,ze jest...sylwetka...fajnie wygląda...ale co Ona gra to makabra...to jest słabsze od kilku jun. Legii ! pewnie Adkonis by lepiej się zaprezentował ,chociaz to nie ta pozycja...

bum, 02.11.2024 08:25:09 - *co.uk

Ten Oyedele to jakaś pomyłka....??
Gość nie pierwszy raz wygląda na zagubionego. Jak widzę jak traci krycie pod polem karnym to mam ciarki. Pan Rafał Augustyniak to przy nim pan piłkarz! ?⚪️?

L, 02.11.2024 12:02:11 - *chello.pl

@bum: przeciez on w Legii zagral 3 mecze, z czego 2 swietne a ty piszesz, ze nie pierwszy raz wyglada na zagubionego? Hahahahaha.

Traci krycie bo nie biega przyklejony do rywala gdy pilka jest w zupelnie innym miejscu? Ty chyba nie masz pojecia czy jest krycie. Podwórkowi eksperci.

L, 02.11.2024 12:03:24 - *chello.pl

@slon61: kolejny ekspert. Adkonis to nie ta pozycja, hahah. Wy to chyba mecze Legii ogladacie raz na rok, bo to niemozliwe zeby po 2 swietnych meczach Oyedele pisac takie rzeczy.

bum, 02.11.2024 19:56:10 - *co.uk

@L:
Miał też słaby debiut w reprezentacji niestety. Kibicuje mu i to mocno mam nadzieję że złapie rytm i powtarzalność zarazem.
Ty to jesteś ekspert hehe od razu próbujesz gnoić kogoś za to że ma swoje zdanie hehe.
Zagrał dobry mecz zgadzam się i na takie granie w jego wykonaniu liczę.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!