Zapowiedź meczu
Nie dać uciec czołówce
W sobotę Legia podejmie na stadionie przy ul. Łazienkowskiej 3 Cracovię, która w tym sezonie na wyjazdach radzi sobie doskonale. Podopieczni Dawida Kroczka wygrali na stadionach rywali sześć z siedmiu meczów. "Wojskowi" muszą zrobić wszystko, aby przed własną publicznością zrehabilitować się za ostatnią porażkę z Lechem, a także nie dać odskoczyć w tabeli krakowianom, którzy po 15 kolejkach mają cztery oczka przewagi.
Zimny prysznic w Poznaniu
Choć większość ostatnich meczów Legii wyglądało bardzo dobrze i udało się nieco podreperować sytuację w tabeli, to przed dwoma tygodniami na legionistów spadło spore otrzeźwienie. Przed spotkaniem w Poznaniu można było spodziewać się tam trudnej przeprawy, jednak wysoka porażka 2-5 była niespodziewana. O ile w pierwszej połowie postawa "Wojskowych" nie była taka zła, wszak do przerwy był remis, to jednak po zmianie stron gospodarze całkowicie przejęli kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. W Legii szczególnie zawiodła defensywa, która momentami była dziurawa niczym szwajcarski ser. Lech przedzierał się przez obrońców z wyjątkową łatwością, a także potrafił wykorzystać najdrobniejsze błędy, takie jak chociażby prosta strata piłki przez Marca Guala, co skończyło się piątym golem dla poznaniaków.
Przegrana z Lechem ponownie skomplikowała sytuację Legii w tabeli. Wygrana pozwoliłaby zbliżyć się do lidera, ale niestety na ten moment strata ponownie jest spora i wynosi aż dziewięć punktów. Raz jeszcze trzeba krok po kroku odbudowywać swoją pozycję, ale niestety sezon nie zatrzymuje się. Czas ucieka, a kolejne straty punktów sprawiają, że marginesu błędu na kolejne tygodnia praktycznie już nie ma. Dlatego też sobotnia potyczka z Cracovią będzie kolejnym starciem "o wszystko".
Coraz gorzej z siłą ognia
Przerwa na kadrę to zawsze dobry czas naprawienie błędów z ostatnich spotkań i na popracowanie nad nowymi schematami gry. Pomimo tego, że "Wojskowi" powinni być teraz przede wszystkim skupieni na poprawie swojej gry, to w ostatnich dniach do mediów przedostało się kilka informacji na temat przyszłości niektórych graczy. Jednym z takich przykładów jest Jean-Pierre Nsame. Kameruńczyka najchętniej pozbyto by się z Łazienkowskiej, a wiele wskazuje na to, że niebawem... trzeba będzie go wykupić. O tym, jak bardzo napastnik nie pasuje do filozofii gry Goncalo Feio mogą świadczyć jego ostatnie decyzje względem Nsame. Nie dość, że piłkarz rzadko dostaje szansę, to kiedy gra, nie wnosi nic wartościowego, a w dodatku w środę sport.pl poinformował, że Feio zdecydował się przesunąć Nsame do rezerw.
W meczu z Cracovią Legia będzie musiała radzić sobie bez Kacpra Tobiasza, który nadal miał usztywniony palec i w najbliższej przyszłości nie będzie do dyspozycji trenerów. Podobnie sytuacja wygląda z Claude Goncalvesem.
fot. Woytek / Legionisci.com
Najlepsi na wyjazdach
Można śmiało powiedzieć, że jednym z największych zaskoczeń tego sezonu jest postawa Cracovii. Drużyna z Krakowa jak na razie spisuje się nad wyraz dobrze, plasując się na czwartej lokacie w tabeli i tracąc tylko dwa punkty do podium. Krakowianie mają ponadto cztery "oczka" przewagi nad Legią, co dodaje dodatkowy prestiż sobotniemu starciu. W przypadku drugiej z rzędu przegranej, o której trudno w ogóle teraz nawet myśleć, krakowianie odskoczą na siedem punktów, co na pewno będzie już bardzo trudne do odrobienia. Co ciekawe, na tak dobrą postawę Cracovii w tym sezonie składają się przede wszystkim spotkania wyjazdowe, w których krakowianie notują świetny bilans 6-0-1. Jedyna porażka to przegrana z Radomiakiem, natomiast podopieczni Dawida Kroczka potrafili pokonać m.in. Jagiellonię 4-2 czy Raków Częstochowa 1-0. Gorzej Cracovia radzi sobie u siebie, gdzie zresztą dwa tygodnie temu musiała uznać wyższość beniaminka - GKS-u Katowice, ulegając mu 3-4.
KURSY NA LEGIA - CRACOVIA
FORTUNA:
W Källmanie siła
Drugim ważnym powodem dobrej tegorocznej postawy sobotnich gości Legii, poza formą wyjazdową, jest bez wątpienia Benjamin Källman. 26-letni Fin jest najskuteczniejszym piłkarzem w drużynie, ale również plasuje się na pierwszym miejscu w ogólnej klasyfikacji ligowych strzelców. Pomimo tego, że Källman gra dla Cracovii od sezonu 2022/23, to dopiero ten jest dla niego tak przełomowy. Do tej pory snajper miał okazję zagrać przeciwko Legii czterokrotnie i aż trzy razy zdołał się wpisać na listę strzelców.
Benjamin Källman
2022/23 - 36 mecze (34 liga + 2 PP) / 6 goli
2023/24 - 36 (33 liga + 3 PP) / 9
2024/25 - 16 (15 liga + 1 PP) /10
W letnim oknie transferowym mówiło się nawet o jego możliwym transferze na Łazienkowską, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło. Teraz wartość Fina na pewno mocno poszła w górę, dlatego zarząd "Wojskowych" może mocno sobie pluć w brodę, że zamiast napastnika Cracovii do Warszawy trafili tak mało przydatni aktualnie Migouel Alfarela czy Jean-Pierre Nsame. Poza Källmanem ważnymi ogniwami Cracovii są Otar Kakabadze oraz Virgil Ghiță. Ten pierwszy to reprezentant Gruzji, który od wielu sezonów zabezpiecza lewą część defensywy. W tym sezonie Kakabadze opuścił jedynie mecz ligowy, gdy zmuszony był pauzować za żółte kartki, których zgromadził pięć w czternastu meczach. Z kolei Ghiță jest drugim z pierwszych wyborów Kroczka. 26-latek jest na tyle wyróżniającą się postacią, że trafił ostatnio pod obserwację selekcjonera reprezentacji Rumunii. Znalazł się nawet w szerokiej kadrze swojego kraju na starcie Ligi Narodów z Kosowem oraz Cyprem. Patrząc na linię pomocy nie sposób nie wspomnieć o Patryku Sokołowskim, który trafił do Krakowa blisko rok temu z Legii. 30-latek w tym sezonie jest pewnym punktem drugiej linii swojego klubu.
Dużo strzelają i dużo tracą
Cracovia to drużyna, która zarazem strzeliła i straciła najwięcej goli w tym sezonie. Zawodnicy tego klubu w 15 kolejkach aż 33 razy znaleźli drogę do siatki przeciwnika. Duży udział w takim wyniku miały wysokie wygrane z Jagiellonią czy Śląskiem (po 4-2) oraz z Motorem Lublin (6-2). Zdarzyły się nawet przegrane, jak chociażby ta sprzed dwóch tygodni, gdy Cracovia wprawdzie trzykrotnie pokonała bramkarza rywali, ale sama aż cztery razy straciła gola. Bramkarz krakowskiego klubu, którym na co dzień jest Henrich Ravas, nie zachował czystego konto od dwunastu spotkań. Słaba gra w obronie najbliższego przeciwnika Legii może być o tyle zastanawiająca, że jest to drużyna, która nominalnie gra piątką defensorów, a dokładniej ustawieniem 5-3-2. Z drugiej jednak strony, podobnie jak jeszcze niedawno było to w przypadku legionistów, tak i tutaj, boczni obrońcy często pełnią de facto rolę wahadłowych.
Fakty i ciekawostki
Legia nie przegrała u siebie z Cracovią od ośmiu meczów
W ostatnim meczu pomiędzy obydwoma drużyna lepsza była Cracovia, która wygrała u siebie 2-0
W XXI wieku Cracovia tylko raz wygrała na Łazienkowskiej - miało to miejsce 17 lutego 2019 roku.
Z obecnej kadry najwięcej goli przeciwko Cracovii strzelił Tomáš Pekhart (3). Tyle samo trafień w starciach z Legią ma z kolei Benjamin Källman
Källman oraz Leandro Rocha z Radomiaka to najlepsi strzelcy w tym sezonie. Zdobyli do tej pory po 10 bramek
Källman ma na koncie dodatkowo sześć asyst i wraz z Erikiem Janżą z Górnika jest na czele klasyfikacji asystujących
W tym sezonie Cracovia osiągnęła na wyjazdach bilans 6-0-1, co jest najlepszym w całej Ekstraklasie
Bramkarz Cracovii nie zachował czystego konta od 12 meczów. Ostatni raz krakowianie nie stracili gola 10 sierpnia, kiedy wygrali na wyjeździe 2-0 z Koroną
Dawid Kroczek może pochwalić się trenerskim wyczuciem. Wprowadzeni przez niego podczas meczu gracze strzelili w sumie 6 goli, a udział mieli przy 10
Cracovia jest najskuteczniej grającą drużyną w drugich połowach. Najbliższy rywal Legii po przerwie strzelił 18 z 33 wszystkich goli. Druga w tej klasyfikacji jest Legia - 14/28
Cracovia ze wszystkich ligowych zespołów najczęściej ratowała się z opresji. Podczas meczów przegrywała aż 11 razy i siedmiokrotnie udało jej się odwrócić losy spotkania - odniosła 5 zwycięstw i 2 remisy, co daje w sumie aż 17 wydartych punktów.
W pierwszym kwadransie meczu Cracovia straciła aż osiem goli, co jest najgorszym wynikiem w Ekstraklasie.
W ostatnich sześciu meczach Benjamin Källman strzelił aż pięć goli
Källman opuścił jedynie 31 minut w tym sezonie
Gdzie obejrzeć?
Spotkanie Legii z Cracovią rozpocznie się w sobotę o godzinie 20:15. Transmisję będzie można zobaczyć na Canal+ Sport 3 oraz Canal+ 4K Ultra HD. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.
Przewidywany skład
Zapraszamy do korzystania z aplikacji 11.legionisci.com, w której możecie ustawić własną jedenastkę Legii i podzielić się nią ze znajomymi w socialmediach oraz w komentarzach pod artykułami. Wystarczy wkleić wygenerowany nad przyciskiem "zapisz" link z zielonej ramki. Zapraszamy do wspólnej zabawy.