Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Wspomnienia: Kibicując koszykarskiej Legii (34)

Bodziach, źródło: Legionisci.com

W sezonie 1997/98 koszykarze Legii byli beniaminkiem II ligi, w której występowali samymi młodzieżowcami. Ostatecznie legioniści pod wodzą Roberta Chabelskiego, który drugi sezon z kolei był pierwszym trenerem Legii, zgodnie z planem utrzymali się w trzeciej klasie rozgrywkowej. Zimą nasi zawodnicy, sprawili olbrzymią sensację podczas silnie obsadzonego turnieju wojewody warszawskiego.

39. edycja turnieju rozgrywana była pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem - finały rozegrano 30 grudnia 1997 roku. Legię, która ze względu na bardzo niski budżet, II-ligowy sezon rozgrywała w składzie złożonym głównie z wychowanków klubu, a w lidze nie należała do potentatów, zwyciężyła m.in. z faworyzowanym Spartakiem Moskwa. Zwycięstwo z Rosjanami uznano za sensację.

Legioniści turniej rozpoczęli meczem z młodzieżową reprezentacją Polski, w składzie której znalazł się jeden z naszych graczy, Robert Żuk. Akurat w meczu przeciwko swojej drużynie klubowej Żuk nie zagrał zbyt długo - na parkiet został wpuszczony pod koniec spotkania, które zakończyło się pewną wygraną naszego zespołu. Jeszcze do przerwy utrzymywał się remis, ale po zmianie stron (mecz koszykarski podzielony był wtedy na dwie połowy, nie zaś jak obecnie na kwarty). Po przerwie legioniści z minuty na minutę zaczęli powiększać przewagę, by ostatecznie zwyciężyć 91-75. Świetne spotkanie w naszym zespole zaliczył zaledwie 16-letni Maciek Adamski, który trafił wszystkie 4 rzuty za 3 punkty. Pierwszy mecz Legii, transmitowany na żywo przez WOT, został zakończony przed czasem, po tym jak fani Legii rzucili na parkiet świece dymne. W związku z tym incydentem, zakazano Legii rozegrania meczu z Maccabi we własnej hali na Bemowie, a także odwołano planowaną bezpośrednią transmisję w telewizji Porion.

W drugim spotkaniu turnieju legioniści podejmowali Spartaka Moskwa, czwartą drużynę rosyjskiej ekstraklasy. Jak można się było spodziewać, warszawiacy przed meczem skazywani byli na pożarcie, tymczasem... sprawili największą sensację turnieju. Świetny mecz rozegrali Exner, Głowacki i Adamski, którzy najczęściej trafiali za 3 punkty (9/13). Doskonałą skuteczność z gry miał także Robert Basiewicz (9/11), który 17 z 23 punktów zdobył w końcówce meczu oraz dogrywce. Spotkanie w regulaminowym czasie zakończyło się remisem 93-93, a ostatnie trzy oczka zdobył na cztery sekundy przed końcem, z linii rzutów wolnych Verdiszczev, któl strzelców turnieju. W dogrywce fantastycznie spisywał się 19-letni Osiński, który w samej końcówce zaliczył dwie zbiórki na atakowanej tablicy (w całym meczu 5) oraz zdobył 4 ostatnie punkty dla Legii. Warszawiacy zwyciężyli 103-102! "To najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Nigdy nie przypuszczałem, że będziemy w stanie wygrać z drużyną tej klasy. Myślę, że po tym spotkaniu zaczniemy wreszczie wierzyć w swoje siły i nie będziemy przegrywać spotkań z wyżej notowanymi rywalami jeszcze przed meczem" - powiedział po wygranej nad Spartakiem, trener legionistów Robert Chabelski.
W meczu ze Spartakiem zagrał, jedyny raz w turnieju Czarek Trybański.

Po dwóch bardzo dobrych spotkaniach, Legia uległa zespołowi Maccabi Ramat Gan, w którym wiodącą postacią był były zawodnik NBA (LA Clippers), Norris Coleman. Ten świetnie radził sobie po obu stronach boiska, zdobywając 35 punktów i notując 8 zbiórek. Wynik do przerwy, 40-51 nie zwiastował jeszcze wysokiej porażki, ale po zmianie stron, Chabelski dał odpocząć zmęczonym po meczu ze Spartakiem graczom pierwszej piątki, wpuszczając na plac gry rezerwowych. Ostatecznie Maccabi zwyciężyło różnicą 35 punktów.

W ostatnim dniu turnieju Legia zmierzyła się w meczu o 5. miejsce z białoruskim RTI Ozaa Mińsk. Także i tym razem Chabelski oszczędzał podstawowych graczy, nie wystawiając do gry Exnera i Mroza, przed czekającym nasz zespół meczem ligowym z liderem II ligi. W spotkaniu z RTI bardzo dobrze pokazał się 16-letni Robert Trojanowski, który zdobył 12 punktów na wysokiej skuteczności (5/6 z gry). Ostatecznie Legia uplasowała się na szóstym miejscu w turnieju, ale i tak sprawiła największą niespodziankę rozgrywek. W finale Radnicki Belgrad zwyciężył Maccabi 78-76, zaś Spartak pokonał MZOS Pruszków 108-76.

Wysoka forma zaprezentowana podczas międzynarodowego turnieju, została potwierdzona w meczu z liderem II ligi, AZS-em Lublin. Legioniści wygrali na Bemowie 83-75, z zespołem, w którym czołowymi postaciami byli Amerykanin Robert Shepherd (23 punkty) oraz Marek Miszczuk (24).

Wyniki Legii w 39. turnieju wojewody warszawskiego:

Legia Warszawa 91-75 (46-46) Nadzieje Olimpijskie PZKosz
Legia: Exner 21, Adamski 19, Mróz 13, Górski 12, Woźniak 10, Basiewicz 7, Głowacki 5, Osiński 4, Sulima, Spychała, Łabędzki.

Nadzieje: Wiekiera 17, Zych 14, Potulski 10, Ignerski 8, Kowalczuk 6, Dylewicz 6, Kuźniarz 5, Celej 3, Krzemiński 2, Rzegocki 2, Kozieł 2, Żuk.

Legia Warszawa 103-102 (49-48, 93-93) Spartak Moskwa
Legia: Basiewicz 23, Exner 21, Mróz 16, Głowacki 15, Adamski 15, Osiński 5, Spychała 5, Górski 3, Trybański, Sulima.

Spartak: Verdiszczev 32, Kondratov 22, Korniev 13, Czernov 11, Vaszakidze 11, Kasianov 5, Czaplygin 4, Zavorotny 2, Filippov 2, Larionov.

Legia Warszawa 72-107 (40-51) Maccabi Ramat Gan
Legia: Exner 18, Mróz 13, Adamski 13, Górski 9, Głowacki 7, Trojanowski 4, Woźniak 3, Basiewicz 3, Osiński 2, Sulima, Spychała, Łabędzki.

Maccabi: Coleman 35, Balovl 13, Aharoni 12, Miller 11, Dotan 10, Wallace 9, Karny 8, Liubin 5, Matalon 2, Naaman 2, Yazkan.

Legia Warszawa 85-87 (44-45) RTI OZAA Mińsk
Legia: Głowacki 16, Górski 15, Basiewicz 15, Trojanowski 12, Sulima 10, Osiński 7, Woźniak 5, Spychała 4, Adamski 1, Szymański.

RTI: Laszkiewicz 27, Korszuk 23, Hamienia 12, Bezsmiertnyj 8, Cedryk 6, Biriukov 3, Swidrow 2, Szirokij 2.

Końcowa kolejność:
1. Radnicki Belgrad
2. Maccabi Ramat Gan
3. Spartak Moskwa
4. MZOS Pruszków
5. RTI Mińsk
6. Legia Warszawa
7. Nadzieje Olimpijskie PZKOsz
8. Polonia Warszawa

Kibicując koszykarskiej Legii (33)
Kibicując koszykarskiej Legii (32)
Kibicując koszykarskiej Legii (31)
Kibicując koszykarskiej Legii (30)
Kibicując koszykarskiej Legii (29)
Kibicując koszykarskiej Legii (28)
Kibicując koszykarskiej Legii (27)
Kibicując koszykarskiej Legii (26)
Kibicując koszykarskiej Legii (25)
Kibicując koszykarskiej Legii (24)
Kibicując koszykarskiej Legii (23)
Kibicując koszykarskiej Legii (22)
Kibicując koszykarskiej Legii (21)
Kibicując koszykarskiej Legii (20)
Kibicując koszykarskiej Legii (19)
Kibicując koszykarskiej Legii (18)
Kibicując koszykarskiej Legii (17)
Kibicując koszykarskiej Legii (16)
Kibicując koszykarskiej Legii (15)
Kibicując koszykarskiej Legii (14)
Kibicując koszykarskiej Legii (13)
Kibicując koszykarskiej Legii (12)
Kibicując koszykarskiej Legii (11)
Kibicując koszykarskiej Legii (10)
Kibicując koszykarskiej Legii (9)
Kibicując koszykarskiej Legii (8)
Kibicując koszykarskiej Legii (7)
Kibicując koszykarskiej Legii (6)
Kibicując koszykarskiej Legii (5)
Kibicując koszykarskiej Legii (4)
Kibicując koszykarskiej Legii (3)
Kibicując koszykarskiej Legii (2)
Kibicując koszykarskiej Legii (1)

Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

dodaj

NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:

• Dean Klafurić zwolniony! (267)
• Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
• PS: Nawałka odmówił Legii (162)
• Nawałka od środy trenerem? (152)
• Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
• Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
• LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
• Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
• Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
• Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)

Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!